Metody nauki czytania – kiedy i jak nauczyć dziecko czytać?
- Data publikacji: 12.04.2022
- 20 min
Czytanie jest jedną z najważniejszych umiejętności w życiu, a jednocześnie jednym z pierwszych wyzwań, z jakim mierzymy się już jako dzieci. Wielu rodziców zastanawia się, kiedy jest najlepszy czas, by pokazać dziecku literki i zacząć czytać z nim książeczki. Niektórzy myślą, że jeśli dużo wcześniej zaczną rozwijać w maluchu pewne umiejętności, to lepiej poradzi sobie w życiu. Tylko, czy to rzeczywiście prawda? Kiedy jest odpowiedni czas na naukę czytania? Jaka metoda jest najlepsza? Sprawdź.
Nauka czytania – w jakim wieku dziecko powinno zacząć czytać?
Prawda jest taka, że nie istnieje jednoznaczna odpowiedź na pytanie, kiedy dziecko zacznie czytać. Niektóre dzieci interesują się tym, mając zaledwie 5 lat, tymczasem eksperci twierdzą, że rodzice nie powinni nakłaniać do tego dziecka przed wkroczeniem w etap szkolny, czyli przed ukończeniem 7-ego roku życia. Należy jednak zauważyć, że każdy maluch rozwija się we własnym tempie i rzeczywiście niektóre z nich znacznie wyprzedzają rówieśników. Co niezwykle istotne, należy obserwować w chłopcu lub dziewczynce takie cechy, jak:
- gotowość psychomotoryczną,
- gotowość psychologiczną,
- gotowość słownikowo - pojęciową.
Co to oznacza w praktyce? Zwykle zauważalne powinno być to, że dziecko potrafi już skoncentrować się na książeczce przez dłuższy czas, a ponadto widzi różnice w literach i symbolach graficznych. Wie, jak zapisywać pojedyncze litery i cyfry. Co więcej, zwykle gotowość do nauki czytania przejawia się w tym, że dziecko jest tym tematem po prostu zainteresowane. Być może zadzieje się już w wieku przedszkolnym, ale jeśli nie, to jako rodzic, nie masz czym się przejmować. Dopóki syn lub córka nie pójdzie do szkoły, to w zasadzie taka umiejętność nie jest mu jeszcze potrzebna.
Zobacz także: Nieśmiałość u dziecka - jak ją rozpoznać i kiedy potrzebna jest pomoc psychologa?
Metody nauki czytania
Zastanawiasz się, jak nauczyć dziecko czytać? Otóż istnieje na to kilka metod. Oto niektóre z nich:
- metoda literowa - swego czasu bardzo popularna metoda nauki, w której dziecko najpierw opanowuje alfabet, a następnie uczy się syntezy głoskowej; czytanie zaczyna się od głoskowania, które powoli przechodzi w czytanie pełnych słów;
- metoda sylabowa – eksperci twierdzą, że jest to najprostsza, a zarazem najskuteczniejsza metoda, w której dziecko najpierw uczy się odróżniania samogłosek od spółgłosek, a następnie łączy je w sylaby, a sylaby w słowa itd.;
- metoda globalna - nazywana też metodą Domana, może być stosowana nawet u bardzo małych dzieci; polega na czytaniu, a raczej zapamiętywaniu graficznym całych wyrazów bez wiedzy o poszczególnych częściach składowych (literach), by dziecko “nauczyło się czytać” w ten sposób, codziennie pokazuje mu się tablice, na których napisane są różne wyrazy;
- metoda Ireny Majchrzak – jest to odimienna metoda nauki czytania, według której słowem otwierającym świat pisma jest dla malucha jego własne imię; podobnie jak metoda globalna może być stosowana u małych dzieci; nauka dzieli się na cztery etapy – inicjacja (nauka własnego imienia), ściana pełna liter (czyli poznawanie alfabetu), nazywanie świata (nadawanie pisemnych nazw przedmiotom z otoczenia) oraz sesje czytania (różnego rodzaju gry czytelnicze).
Jak nauczyć dziecko czytać?
Jak nauczyć dziecko czytać krok po kroku tak, by jeszcze rozumiało to, co czyta? Jak nie trudno się domyśleć - rozróżnianie liter i głosek, a następnie składanie ich w sylaby i wyrazy, to dla małego dziecka wystarczająco absorbujące i z początku trudne zadanie. Dlatego zanim nie opanuje tej umiejętności, raczej nie licz na to, że będzie czytało ze zrozumieniem.
Nauka czytania - 4 łatwe ćwiczenia
Od czego w takim razie zacząć naukę czytania? Bardzo łatwym ćwiczeniem jest pokazanie dziecku samogłosek, utrwalenie ich, po czym połączenie ich ze spółgłoskami tak, by stanowiły sylaby np. MU-, MA- MI-, LU-, LA-, LI- itd. Ważne jest to, by w trakcie zabawy nie tylko pokazywać dziecku samogłoski i sylaby na tablicach, ale także głośno je odczytywać. Dziecko powinno powtarzać po rodzicu.
Inną zabawą, wspomagającą naukę czytania i nieco bardziej zaawansowaną, jest przedstawienie dziecku trzech sylab, z których co najmniej dwie łączą się w słowo np. sylaby MA- KA- PA- mogą połączyć się w słowo mapa albo sylaby LI- RY- TE- mogą połączyć się w słowo litery.
Trzecią zabawą jest czytanie słów jednosylabowych np. but, dom, dach itd. Z jednoczesnym pokazywaniem dziecku, co oznacza dane słowo, czyli jeśli czytamy “dach” to pokazujemy dach w domu lub w książeczce dla dzieci. Możemy również połączyć dwie zabawy i spróbować go narysować.
Czwartą metodą nauki, a zarazem zabawą, jest samodzielne dopisywanie sylab do już istniejących, czyli np. LA..., MA..., TA... - LALA, MAMA, TATA.
Nauka czytania ze zrozumieniem
Jak z kolei pomóc dziecku, które co prawda w miarę opanowało już czytanie słów, ale nadal czyta bez zrozumienia treści? Otóż najpierw przydałoby się upewnić, czy zostały wyeliminowane przyczyny zewnętrzne, czyli wszelkiego rodzaju rozproszenia (np. włączony telewizor) czy przebodźcowanie (np. wielogodzinne oglądanie telewizji przez dziecko albo jednoczesny dostęp do smartfona). Innym powodem, dla którego dziecko nie może się skoncentrować jest np. nudny tekst, niedostosowany do możliwości intelektualnych malucha, ale także temperament syna lub córki. Dziecko potrzebuje być w ciągłym ruchu, ciężko mu usiedzieć. To kolejny powód.
Jeśli jednak powyższe przyczyny nie występują i dziecko jest odpowiednio dojrzałe tak, że powinno już czytać ze zrozumieniem, to możesz mu w tym pomóc:
- codziennie czytając z nim książki i zadając pytania po kilku akapitach: O czym był ten tekst, który przeczytałeś/aś? Pamiętasz? Opowiesz o tym własnymi słowami?;
- rysując wspólnie z dzieckiem postacie z książek, które wystąpiły w danym rozdziale;
- tworząc graficzne mapy myśli z przeczytanych fragmentów;
- robiąc test dziecku z przeczytanego rozdziału książki z odpowiedziami prawda/fałsz;
- pytając i weryfikując, czy dziecko rozumie wszystkie słowa (może mieć ubogie słownictwo, jeśli mało czyta, dlatego tym bardziej warto czytać z dzieckiem codziennie).
Polecamy do czytania: Jak wzmacniać samodzielność dziecka?
Trudności w nauce czytania – dysleksja
Dysleksja to nic innego, jak poważny problem z czytaniem i pisaniem u dziecka. Z reguły im wcześniej dostrzeżesz, że syn lub córka ma dużą trudność w nabyciu tych umiejętności, tym lepiej. Warto zaznaczyć, że dysleksja obejmuje głównie trudności w śledzeniu tekstu i w zapamiętywaniu informacji. Objawia się także przekręcaniem wyrazów oraz problemem z zapamiętywaniem sekwencji wyrazów. Trudności występują, chociaż u dziecka stosowane są standardowe metody nauczania, a uczeń dysponuje co najmniej przeciętną inteligencją.
Jeśli podejrzewasz dysleksję u swojej pociechy, koniecznie udaj się do specjalisty z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej. Po rozpoznaniu dysleksji, specjalista zleci wykonywanie odpowiednich ćwiczeń dostosowanych do tempa nauki i możliwości dziecka. W nadrabianiu i przerabianiu materiału potrzebne będzie większe zaangażowanie, a także odpowiednie podejście zarówno ze strony rodziców, jak i nauczyciela w szkole.
Podsumowanie
Jeśli Twoje dziecko jest gotowe do rozpoczęcia nauki czytania przed wejściem w etap szkolny, to z powodzeniem możesz wdrożyć opisane wyżej metody i ćwiczenia. Jednak, jeśli wyraźnie nie wykazuje takiej chęci, to absolutnie go nie przymuszaj, jeśli nie chcesz wywołać efektu odwrotnego do zamierzonego. W końcu czytanie to nie tylko cenna umiejętność, ale także przyjemność i rozrywka. Należy uważać, by nie zniechęcić dziecka. Być może już od najmłodszych lat, Twój maluch będzie wykazywał duże zainteresowanie książeczkami, ale z drugiej strony każde dziecko jest inne i być może synowi lub córce łatwiej będzie przychodzić np. malowanie lub liczenie. A jeśli pojawią się wyraźne trudności z czytaniem w wieku szkolnym, to niezwłocznie udaj się do specjalisty, by zbadać problem.